środa, 30 lipca 2014

na różowo w ogródku

Ja jak zwykle w ostatniej chwili :))))
U Danusi jest fajna nowa zabawa w kolory , lipiec to kolor różowy więc do dzieła :))
     
                                                Na różowo ; :))

Bazylia ma nie tylko różowe kwiatki, to " kawiarenka owadów" : jej zapach przyciąga owady i motyle :))
Technika : sianie i podlewanie



Ta lilia ma śliczny różowy kolor choć na zdjęciu tego tak nie widać :(
Połączenie różnych technik : sadzenie, podlewanie, zbieranie robali, które lubią je podjadać




Jeżówka to kolejna piękna różowa bylina :))
Jak widać na zdjęciu to kolejna kawiarenka fruwających gości :)
Techniki łączone : zasadzenie, podlewanie, itp





W tej chwili uciekła mi nazwa i nie chce mi się jej szukać ale u nas potocznie mówią na nie Marcinki :))
Te są cudne, są białe ale środki mają różowe :)
Technika : podziwianie





Motylki, znowu nie pamiętam prawdziwej nazwy ale ta jej fajniejsza :)))                           
Technika : sianie, opielenie, podlewanie          

                                                                 


Kolejna lilia :)
Technika : sadzenie, podlewanie, zbieranie robali






A ten to już same znacie :))



No i to jest mój post , który zgłaszam do Danusinej zabawy ! :)
Kwiatka musicie same sobie wybrać bo ja nie mogłam się zdecydować na jeden :)

A co do koloru różowego : uwielbiam u małych dziewczynek, w ogrodzie ...
ale nie jest to mój ulubiony kolor :)


Moja  nowa zabawa na blogu


Mam nadzieję, że nie gniewacie się za ten żart ale nie miałam czasu coś zrobić bo faktycznie w tym miesiącu ogród zabrał mi większość czasu :)
Dzięki za odwiedzinki i pozostawione komentarze,
To dzięki Wam powstał ten pościk bo JESTEŚCIE ! :))
Moc buziaków Wam wysyłam ! :)

25 komentarzy:

  1. Bogusiu jestes jedynka w tym wyzwaniu !!! a ja preferuje tecnikę : czytanie-oglądanie-komentowanie !!!
    Myslę, że jak dopiszesz jeszcze coś na temat Twoich upodobań do różowego to Danusia Ci to zadanie zaliczy , bo w końcu łażenie koło kwiatków i wykonywanie tych wszystkich czynności koło nich to swoisty rodzaj Rękodziała bo nogami tego przecież nie robisz :-)))
    Dobra zmykam bo mi się obwody przegrzały i głupoty wypisuję. Dzięki za komenty u mnie fajnie mi się je czyta !!!
    Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety szefowa mnie wygnała :(((
      Może w sierpniu mnie nie pogoni bo się postaram być regulaminowa !:))

      Usuń
    2. no jak udeptuje zięmie to nawet i nogami! ;-DDD
      mój typ to różowa lilia

      Usuń
  2. cudna technika i też już uwielbiam:) choć pewnie Danusia będzie miała wątpliwości czy może ją uznać za rękodzieło w kategorii hand made może się załapać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecież ja własnymi rękoma .... :))))

      Usuń
  3. Bogusiu, to, że same rosną, to nie znaczy że "hand made" do tego nie jest potrzebne :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Efciu w 100% !!!! :)))

      Usuń
  4. Wiesz Bogusiu ja to na żartach się znam ,sama je często robię .Pomyślałam tylko,że to jest nie fair w stosunku do pozostałych uczestniczek zabawy,które robiły różowe prace.Co by było jakby takich żartów było więcej,oj pewnie zrobiłby się nam niezły bałagan,a tego przecież nie chcemy,prawda?
    Jako szefowa tej zabawy muszę pilnować porządku i przestrzegania regulaminu,dlatego muszę prosić Cię o skasowanie linka a jednocześnie zaprosić na kolejny temat sierpniowy ,który już jest u mnie na blogu od dziś .
    A kwiatuszki jak najbardziej są piękne i różowe.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, masz rację ! :), no to lecę skasować linka ale pościk chyba mogę zostawić ? :)
      Mam nadzieję, że sie nie gniewasz , ale jesteś czujna :))). Buziaki :)

      Usuń
    2. no w sumie Danusia pewnie ma rację ale i tak mamy fun :-)

      Usuń
  5. Piękne kwiaty. Marcinki to inaczej floksy. Pozdrawiam serdecznie. Uważam, że ogród to pewna forma rękodzieła (rękami trzeba się nadziałać, że hej!), ale nie wiem jak inni. Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie uznaja to zagonie ich w te grządki bez rękawic ( ja nie korzystam ) i grabek to się przekonają czy to rękodzieło :)))

      Usuń
  6. Jeju! Kwiatki, więcej kwiatków! Super! W ogrodzie botanicznym dziś byłam, w glowie mi się jezcze kręci od tych kolorów. A i motylek Pawie Oczko dumnie się ustawił do zdjęcia :-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. ach ty żartownisiu :) ale trzeba przyznać ze różowo jest

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne kwiaty, widać że włożyłaś dużo pracy i serca w pielęgnacje ogrodu. Jak dla mnie jest ok, że zgłosiłaś swój ogród. Kolorki u Danutki to zabawa i każda z nas robiła to co sprawia jej przyjemność. Nie fair byloby gdybyś poleciała do sąsiadki i pykneła fotki jej kwiatkom :P ale to jest tylko moje zdanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sąsiadka nie ma różowych a szkoda bo miałabym więcej :D

      Usuń
  9. ach jak pieknei ! Podziwiam za wytrwalosc i wiedze jaka posiadasz w ogrodnictwie , zazdroszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żart czy nie ale kwiaty są śliczne! Na tych technikach też troszkę się znam. Ostatnio uprawiam pasjami pielenie i przycinanie. Pozdrawiam Cię Bogusiu bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. No to widzę, że mam w Tobie bratnia dusze :), czasami człowiek nieźle się napoci ale jak widać efekt to o brudnych łapkach zapomina :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne kwiaty:)) Pozdrawiam Ewelina:))

    OdpowiedzUsuń
  13. a mnie się podoba takie wesołe podejście do tematu::):):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne zdjęcia, piękne kwiatki :) miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale wesolo podeszlas do tematu, no i super :) Ja biore pelargonie :)

    OdpowiedzUsuń