niedziela, 7 września 2014

metamorfoza kuchennej półki z szufladkami

dziękuję za Wasze wszystkie komentarze i odwiedzinki. Przepraszam, ze długo nic nie pisałam ale codziennie zaglądam na Wasze strony choć nie zawsze mam czas, żeby zostawić u każdego komentarz ale obiecuję poprawę :))

A teraz do rzeczy, ponieważ ostatnio piękna pogoda więc więcej chęci do prac, które wciąż odkładałam na później :)).
Tą półkę znalazłam u mojej mamy w piwnicy, przywiozłam ją dwa lata temu i tak sobie leżała w garażu i czekała aż się nad nią zmiłuję.

.... może jednak najpierw pokaże jak teraz wygląda :)))


A było tak
                   masakra :((




Ale mam słabość do staroci :))))
     .... I szufladki




Jak zauważyłyście/liście tył to zupełna porażka więc przydała się męska pomoc, która zrobiła z desek (które zostały po remoncie domu) jednak cały nowy tył, no niestety ale z tego starego nie było co ratować :(.
Ale samą półeczkę i szufladki wyczyściłam papierem ściernym do samego drewna i kilka razy polakierowałam lakierem akrylowym ( półmat ) no i wyszło co wyszło :)))
Acha, jeszcze co do uchwytów, założyłam porcelanowe, które kiedyś kupiłam bo spodobały mi się i nie były drogie :))

Teraz szukam ciekawych haczyków a ponieważ jestem z tych niecierpliwych na razie wkręcone są takie najprostsze, tak  na próbę.:)))
No i troszkę motywów ludowych ( zaraziła mnie nasza Zosia :) )








W szufladkach są mała pierdołki, które ciągle się zawieruszały bo nie miały swojego miejsca :))
A co Wy sądzicie ? warto bawić się w odnawianie czy lepiej kupić coś nowego ?

Niedługo pokażę Wam stolik nad , którym pracuję a teraz niskie ukłony za poświęcony mi czas i udanego tygodnia , pa, pa :))

7 komentarzy:

  1. Ale metamorfoza - Bogusiu rewelacja , ja chyba bym wolała odnawiac , wyrzucic zawsze można,
    A szafeczka po renowacji wygląd świetnie . Miałam kiedys taka w kuchni tylo że były tylko dwie szufladki.
    Pozdrawiam serecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam starocie dlatego uważam że warto było:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bogusiu, absolutnie nie wyrzucać! Pięknie odnowiłaś półeczkę. I myślę, że dobrze, że jej też nie malowałaś, tylko zostawiłaś drewno :)
    Z ozdobnymi haczykami to jest problem. Ja szukam ozdobnych wkrętów do młynka do kawy, ale nic ciekawego nigdzie nie ma.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. super metamorfoza....nie do poznania:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie stare, nikomu już niepotrzebne rzeczy mają swoją duszę i dlatego również nie jestem zwolenniczką ich wyrzucania. A Twoja półeczka przeszła świetną przemianę i teraz wygląda jak nowa :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. warto!
    2 motywy: ekonomiczny i sentymentalny są nie do przecenienia :-)

    OdpowiedzUsuń