W tym roku postanowiłam zrobić porządek z " ruchomościami " w ogródku :))
czyli :
A było to tak :
- najpierw zabrałam się za rower :
Przemalowałam go na niebiesko a bagażnik i niektóre detale na granatowo a później planuję na bagażnik i kierownicę powiesić kwiaty, :))
Później wzięłam się za stary kajak, z którego zrobiłam kwietnik ;
Pomalowałam go na żółto,natomiast korytko do kwiatów na taki sam kolor jak rower czyli na błękitno,
A granatową farbą porobiłam zygzaczki na korytku i kajaku, żeby nie były takie monotonne, zygzaczki bo niestety nie mam takich zdolności plastycznych takich jak Zosia czy inne dziewczyny :))))
No oczywiście skoro tak się rozpędziłam z tym malowaniem wzięłam się za koło.:
A oto łączny efekt renowacji :))
Koło jest oparte o jabłonkę, którą obrasta japoński bluszcz, fajnie to wygląda zimą bo jak nie ma liści to i tak jest zielona :))
I jeszcze taczka :
Czy już jestem usprawiedliwiona ?? :))
Bogusiu, z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg. Uwielbiam ogrodowe zmiany i ich dokumentację :)
OdpowiedzUsuńJesteś usprawiedliwiona ;)
Pozdrawiam, Efka :)
Ewuniu, na pewno d.c.n. :)) ale dopiero za ok. 2-3- tygodnie . Pozdrawiam.
UsuńPodoba mi się!!
OdpowiedzUsuńNo super , ja bym chciała w takim ogródeczku wypis kawusie na świeżym powietrzu. I kto by pomyślał że takie starocie mogą być taką ozdoba ogrodu a już kwietnik w kajaku mistrzostwo świata !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z deszczowej oploszczyzny
Uwielbiam pić swoją pierwszą poranna kawę na dworze ale jeszcze za zimno :(( i czekam na cieplejsze dni :)). A kajak stał w stodole ( którą zlikwidowałam ) i nie wiadomo było co z nim zrobić i tak powstał kwietnik :)). A kawusię pije przy stoliku ze starych podkładów kolejowych pod orzechem , zdjęcia wstawię kolejnym razem. Na jakiś czas zniknę ale wrócę . Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńSuper kolor dla rowerowego szaleństwa a i koło tez zostało potraktowane farbą ... wiosna dodaje nam sił i pomysłów :)
OdpowiedzUsuńNo świetnie , wszystko uroczo zagospodarowane
OdpowiedzUsuń